Tym razem w kolejnym wpisie na blogu chciałbym podzielić się z Państwem istotną wiadomością, tylko pozornie niezwiązaną ze środkami unijnymi i pomocą publiczną – razem z przyjaciółmi Janem Sakławskim i Mariuszem Pniewskim po latach pracy w kancelariach i innych miejscach;) zdecydowaliśmy się poprowadzić wspólnie własny projekt – tj. kancelarię prawną pod szyldem Brysiewicz i Wspólnicy.
Nasz wspólny projekt, w którego realizacji pomagają nam nasi zaufani współpracownicy m.in. mec. Katarzyna Sawicka i mec. Natalia Tezcan jest zorientowany na obsługę szeroko rozumianego biznesu i wierzę w to, że z naszym dotychczasowym podejściem uda nam się wspólnie rozwiązać wiele, nawet najbardziej skomplikowanych, problemów naszych Klientów. Startujemy z bagażem wielu doświadczeń i z dużą liczbą już wygranych procesów, a także zakończonych transakcji licząc na to, że będziemy mieli okazję zajmować się równie złożonymi i ambitnymi projektami jak dotychczas.
Do problemów naszych Klientów będziemy się starali – tak jak robiliśmy to do tej pory – podchodzić tak jak do problemów własnych – czyli dostarczać przede wszystkim skuteczne rozwiązania, bez niepotrzebnego angażowania czasu i nerwów naszych Klientów.
Ze względu na to, że praktykujemy w różnych obszarach prawa naszej kancelarii nie nazywałbym butikiem, a jeżeli już to butikiem zorientowanym na wiele specjalizacji. Oczywiście jednym z najważniejszych obszarów naszego zainteresowania pozostają środki unijne i pomoc publiczna, natomiast obok specjalizacji w tej dziedzinie możemy bez kompleksów doradzać również w procesie realizacji inwestycji infrastrukturalnych, w szczególności w zakresie energetyki oraz transportu (Jan Sakławski). Ponadto doradzamy także w zakresie kompleksowej obsługi prawnej podmiotów z sektorów IT, nowych technologii, e-gamingu oraz e-commerce, jak również w zakresie tworzenia i transferu technologii (Mariusz Pniewski). Obok tych wiodących specjalizacji nasz zespół zajmował i zajmuje się wieloma innymi dziedzinami prawa na czele z szeroko pojętym doradztwem korporacyjnym (od transakcji, przez reorganizacje do złożonych i wielowątkowych sporów korporacyjnych), wszelkiego rodzaju procesami, postępowaniami administracyjnymi czy wreszcie podatkami.
Znajdująca się w logo naszej firmy HMY Britannia żaglowiec królów Edwarda VII i Jerzego V, triumfator wielu regat pełnomorskich, ma oddawać nasze podejście i zaangażowanie do prowadzonych przez nas spraw – liczymy na to, że będziemy równie skuteczni. Prawo jest nie tylko zawodem, który wykonujemy, ale przede wszystkim naszą pasją i chociaż czasem lekko doskwierają nieprzespane noce, to każdy kolejny sukces naszych Klientów dodaje nam sił do dalszej walki.